Ile dać na Komunię w 2025 roku?
Maj w Polsce to czas, kiedy dzieci przystępują do jednego z najważniejszych sakramentów w swoim życiu – Pierwszej Komunii Świętej. To wyjątkowe wydarzenie łączy duchowy wymiar z uroczystym świętowaniem w gronie rodziny i bliskich. Oprócz udziału w mszy świętej i rodzinnego obiadu, wielu gości staje przed klasycznym dylematem: ile wypada włożyć do koperty? Niektórzy chcą uniknąć niezręczności, inni obawiają się, że ich prezent zostanie porównany z innymi. Jak co roku, roku temat kwot komunijnych wraca na nowo, a wraz z nim pytania o dobre obyczaje, rozsądek i rosnące koszty przyjęć. Sprawdziliśmy, jakie są aktualne trendy i ile faktycznie można dać do koperty. Kwota zależy przede wszystkim od relacji z dzieckiem. Inaczej wygląda sytuacja, gdy jesteś chrzestnym, a inaczej gdy jesteś sąsiadem zaproszonym z grzeczności.
Rodzice chrzestni – liderzy hojności
To właśnie od nich oczekuje się największej hojności. W 2025 roku za „przyzwoite minimum” uznaje się kwotę 500–800 zł, a coraz częściej pojawiają się koperty z tysiącem złotych. Do tego często dochodzi prezent rzeczowy: zegarek, rower, sprzęt elektroniczny albo pamiątkowa biżuteria.
Kochani dziadkowie
Babcie i dziadkowie, choć nie zobowiązani formalnie jak chrzestni, zwykle również obdarowują wnuki bardzo hojnie. Popularny zakres to 300–700 zł, choć wiele zależy od rodzinnych tradycji i sytuacji finansowej. Czasem dziadkowie dorzucają do tego złoty medalik, Biblię lub klasyczny rower.
Ciocie, wujkowie, kuzyni
Tutaj górnej granicy nie ma – ale dolna już się ustaliła. W 2025 roku osoby z dalszej rodziny najczęściej wręczają od 200 do 500 zł. Mniej może wyglądać niezręcznie, więcej – zawsze miło zaskoczy.
Znajomi i sąsiedzi – symbolicznie, ale z klasą
Jeśli nie łączy cię z dzieckiem bliska więź, ale zostałeś zaproszony – koperta z kwotą 100–300 zł w zupełności wystarczy. To wyraz pamięci, a nie rywalizacja na grubość banknotów.
Komunia kosztuje... i to coraz więcej
Dla rodziców dzieci komunijnych to nie tylko wydarzenie duchowe, ale i spore wyzwanie organizacyjne. Ceny „talerzyka” w restauracjach w 2025 roku zaczynają się od 150 zł, ale w wielu miastach sięgają nawet 280 zł za osobę. Średnie przyjęcie dla 40–50 osób może kosztować rodzinę od 10 do 15 tysięcy złotych. Nic dziwnego, że niektórzy liczą po cichu na koperty, które przynajmniej częściowo zrównoważą ten wydatek.
Gotówka czy prezent?
Choć pieniądze w kopercie są najczęstszym wyborem, nie brakuje też tych, którzy stawiają na coś bardziej trwałego. W 2025 roku nadal modnym prezentem komunijnym będzie:
- Biżuteria religijna – medalik, krzyżyk, łańcuszek
- Sprzęt elektroniczny – smartwatch, tablet, słuchawki
- Rowery i hulajnogi – klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody
- Książki z dedykacją – np. Biblia z imieniem dziecka, album pamiątkowy, wartościowa literatura dziecięca
- Voucher na przeżycie lub atrakcję – prezent w formie vouchera zyskuje coraz większą popularność. Może to być dzień w parku rozrywki, lekcja jazdy konnej, wizyta w parku trampolin czy rodzinne wyjście do escape roomu. To świetna alternatywa dla rzeczy materialnych – oferuje wspomnienia, radość i aktywny czas z bliskimi.
W przypadku prezentów rzeczowych warto zwrócić uwagę na ryzyko ewentualnej duplikacji, ponieważ dziecko może otrzymać kilka identycznych upominków, takich jak zegarki, rowery czy smartwatche. Tego typu powtórzenia zdarzają się dość często, zwłaszcza gdy goście nie konsultują wcześniej swojego wyboru z rodzicami. Zamiast radości z nowego gadżetu, pojawia się wtedy kłopot z jego zwrotem lub wymianą, co odbiera część uroku całemu prezentowi. Dlatego przed zakupem warto zapytać opiekunów dziecka, czy dana rzecz nie została już zaplanowana przez kogoś innego.
Liczy się gest, nie cyfra
Choć wszyscy interesują się kwotą w kopercie, warto pamiętać, że Pierwsza Komunia Święta to przede wszystkim wydarzenie duchowe. Niezależnie od tego, czy dasz 200 czy 1000 zł – liczy się obecność, pamięć i dobre słowo. A najlepiej, jeśli prezent – nawet ten najdroższy – będzie mieć też wartość symboliczną.
