Pierwszy komercyjny lot kobiet w kosmos. Na pokładzie piosenkarka i narzeczona miliardera
14 kwietnia 2025 roku rakieta New Shepard wyniosła w kosmos pierwszy w historii komercyjny lot suborbitalny z całkowicie kobiecą załogą. Lot rakiety należącej do założonej przez Jeffa Bezosa firmy Blue Origin trwał 11 minut. W skład załogi weszły narzeczona miliardera Lauren Sánchez, piosenkarka pop Katy Perry, dziennikarka Gayle King, inżynierka Aisha Bowe, aktywistka Amanda Nguyen oraz producentka filmowa Kerianne Flynn.
Weightless and limitless. pic.twitter.com/GQgHd0aw7i
— Blue Origin (@blueorigin) April 14, 2025
Uczestniczki podróży unosiły się w stanie nieważkości i podziwiały Ziemię z perspektywy kosmosu. Po wylądowaniu Katy Perry została sfotografowana, gdy całuje ziemię – zdjęcie szybko obiegło media społecznościowe, stając się viralem.
Emily Ratajkowski miażdży Katy Perry. Ostre słowa o locie w kosmos
Pomimo medialnego rozgłosu, misja spotkała się z ostrą krytyką ze względu na jej koszt, szacowany na niemal pół miliarda dolarów, oraz wątpliwy cel naukowy i społeczny.
Jedną z najostrzejszych krytyczek misji jest modelka i aktorka polskiego pochodzenia Emily Ratajkowski. W emocjonalnym filmiku opublikowanym na TikToku w ostrych słowach wypowiedziała się na temat przedsięwzięcia. Nazwała je „końcem czasów” i „czymś więcej niż parodią”. Ratajkowski zwróciła uwagę na sprzeczność między deklarowaną troską o planetę a korzystaniem z usług firmy, która przyczynia się do niszczenia środowiska.
Jak można mówić o trosce o Ziemię i jednocześnie latać w kosmos statkiem zbudowanym i opłaconym przez firmę, która tę planetę niszczy? – pytała retorycznie.
„Spójrzcie na stan świata. Pomyślcie, ile zasobów poszło na wysłanie tych kobiet w kosmos. Po co? Jaki był w tym cel?”. Jej zdaniem lot miał jedynie charakter marketingowy i był próbą autopromocji.
Jestem obrzydzona całą tą sytuacją – dodała.
„Przywilej to nie osiągnięcie”
W kolejnym nagraniu Emily zauważyła, że misja może być „myląca dla opinii publicznej”, ponieważ z pozoru wygląda jak „postęp” – widok kobiet z różnym pochodzeniem w przestrzeni naukowej czy politycznej, w których wcześniej nie miały możliwości zaistnieć.
Modelka kontynuowała jednak swoją krytykę, mówiąc: „Prawda jest taka, że mężczyzna, który zdobył swoją władzę i wszedł do grona 1% wyłącznie dzięki wyzyskowi i chciwości, decydujący się zabrać swoją narzeczoną i kilka znanych kobiet w kosmos w ramach turystyki kosmicznej – to nie jest postęp. To tylko dowód na to, że żyjemy w absolutnej oligarchii, gdzie bardzo wąska grupa ludzi chce lecieć w kosmos w poszukiwaniu nowego sensu życia, podczas gdy reszta populacji, większość mieszkańców Ziemi, martwi się o to, czy zapłacą czynsz albo co dadzą dzieciom na obiad [...] Przywilej to nie osiągnięcie. A wyzysk na pewno nim nie jest. Wykorzystywanie przywileju zdobytego przez eksploatację i chciwość – wobec planety, zasobów, ludzi – i następnie udanie się w 11-minutowy lot w kosmos, z pewnością nie jest osiągnięciem. […] Musimy umieć rozpoznać, czym jest prawdziwy postęp. A to, co wydarzyło się wczoraj, z pewnością nim nie było”.
Miliard dolarów na internetowe memy z 11-minutowej wycieczki w kosmos
Krytycznie do misji odniosła się także aktorka i reżyserka Olivia Wilde. Na swoim Instagramie udostępniła mem przedstawiający Katy Perry całującą ziemię po powrocie z kosmosu, opatrując go ironicznym podpisem: „Miliard dolarów przynajmniej kupiło kilka dobrych memów”.
Olivia Wilde criticizes the Blue Origin space trip:
— Pop Base (@PopBase) April 14, 2025
“Billion dollars bought some good memes I guess” pic.twitter.com/qMLFhrSupr
Podobne stanowisko zajęła aktorka Olivia Munn, która w programie „Today with Jenna and Friends” wyraziła swoje niezadowolenie z kosztownej wyprawy. Aktorka podkreśliła, że w obliczu wielu globalnych problemów, takich jak ubóstwo i rosnące koszty podstawowych produktów, wydawanie ogromnych sum na krótką podróż w kosmos jest „zachłanne”.
„Lot w kosmos kosztuje tak dużo pieniędzy, a wielu ludzi nie stać nawet na jajka” – zauważyła Munn, pytając o sens i cel całego przedsięwzięcia. Aktorka dodała, że eksploracja kosmosu powinna służyć poszerzaniu wiedzy i pomocy ludzkości, a nie być jedynie kosztowną rozrywką dla bogatych.
Historyczna misja czy kosztowna fanaberia?
Lot Blue Origin budzi pytania o granice między nauką, symbolem postępu a marketingiem. Choć uczestniczki podkreślały znaczenie kobiecej obecności w przestrzeni kosmicznej, krytycy wskazują na jego ograniczony wymiar naukowy, olbrzymie koszty i wpływ na środowisko.
Wiele z wypowiedzi sugeruje, że taka forma „ekskluzywnej turystyki kosmicznej” może bardziej zaszkodzić wizerunkowi postępowych inicjatyw niż im pomóc. Dla jednych to ważny gest równościowy i nowy rozdział w historii eksploracji kosmosu. Dla innych – przejaw oderwania od rzeczywistości.
@emrata ♬ original sound - Emrata
@emrata ♬ original sound - Emrata
- Najbogatsze miasta świata. Te miejsca przyciągają największe fortuny
- Kwota najmu przekracza roczne zarobki przeciętnego Polaka. Oto najdroższe ulice świata!
- Celnicy zobaczyli to na skanerze i przecierali oczy. W jego spodniach był... żółw!
- Ile kosztuje Coachella? Influencerka podliczyła koszty: 3 tys. za jedzenie, 8 tys. za nocleg...
- To pierwszy taki kosmiczny lot w historii. Na pokładzie piosenkarka Katy Perry i narzeczona Jeffa Bezosa