Siódmy odcinek „Tańca z gwiazdami”. Kto odpadł?
W minionym, siódmym już odcinku „Tańca z gwiazdami”, widzowie przenieśli się w czasie dzięki retro klimatom, a na scenie pojawił się Matt Dusk, który swoim śpiewem umilał przerwy między tanecznymi występami. Tym razem uczestnicy mieli wyjątkowe zadanie – przygotować nie jedną, ale dwie choreografie, co było pierwszym takim wyzwaniem w 16. edycji programu. Jurorzy nie szczędzili wysokich not, a na czele stawki znalazły się dwie pary: Blanka i Mieszko Masłowski oraz Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke, które otrzymały maksymalne noty za oba swoje występy, lądując na szczycie z równymi 80 punktami. Tuż za nimi uplasowali się Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska z 78 punktami.
- Blanka i Mieszko Masłowski – 80 pkt,
- Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke – 80 pkt,
- Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska –78 pkt,
- Michał Barczak i Magda Tarnowska – 70 pkt,
- Ada Borek i Albert Kosiński – 65 pkt,
- Tomasz Wolny i Daria Syta – 63 pkt.
Niestety, mimo wysokiego poziomu, ktoś musiał opuścić parkiet. Tym razem pożegnaliśmy Michała Barczaka i Magdę Tarnowską, którzy zebrali łącznie 70 punktów za swój charleston i walc wiedeński. Ich przygoda z „Tańcem z gwiazdami” dobiegła końca, ale emocje w programie wciąż rosną. Kto ostatecznie zwycięży w tej edycji? Rafał Maserak ma swój typ.
Rafał Maserak wytypował faworytów „Tańca z gwiazdami”
W obliczu zbliżającego się finału, emocje wokół show Polsatu rosną. Rafał Maserak, obserwując postępy uczestników, nie ma wątpliwości co do tego, kto wyróżnia się na parkiecie.
Dwie dziewczyny są na naprawdę wysokim poziomie: i Blanka, i Maria. Ale chłopaki depczą im po piętach. Mamy jeszcze dwa tygodnie – teraz jest jeszcze przerwa świąteczna – więc w ćwierćfinale może się wydarzyć naprawdę dużo – stwierdził juror.
Jego słowa potwierdzają, że rywalizacja jest niezwykle wyrównana, a każdy z uczestników ma szansę na zwycięstwo.
Kto według Rafała Maseraka nauczył się najwięcej? Zaskakująca metamorfoza
Jednak to nie tylko faworyci przyciągają uwagę Maseraka. Zapytany o największą transformację wśród uczestników, bez wahania wskazał na Adrianę Borek, znaną dotąd publiczności jako Krystynę. „Można powiedzieć, że Ada. Znaliśmy ją jako Krystynę, a teraz poznajemy ją też z bardziej kobiecej, dziewczęcej strony, więc taka metamorfoza wizualna i taneczna też” – podkreślił. To właśnie jej postępy w tańcu i zmiana wizerunku zrobiły na jurorze największe wrażenie.
16. edycja „Tańca z gwiazdami” zaskoczyła. Jaki jest poziom?
Maserak nie kryje, że poziom obecnej edycji „Tańca z gwiazdami” jest wyjątkowo wysoki. „Wydaje mi się, że w ogóle w ostatnim czasie jest tak, że te edycje są na naprawdę wysokim poziomie”.
Osoby, które przychodzą do programu, są przygotowane fizycznie i tanecznie do tego projektu (...). Każda z par, która na tym parkiecie tańczy, z tygodnia na tydzień robi jeszcze większe postępy – zauważył.
Wszystko to sprawia, że finał zapowiada się niezwykle emocjonująco, a widzowie mogą spodziewać się niespodzianek.