Agnieszka Kaczorowska dziękuje Filipowi Gurłaczowi: „Jesteś absolutnie pięknym człowiekiem”
W świecie tańca, gdzie każdy krok i każdy rytm ma swoje znaczenie, niezwykłe partnerstwa mogą tworzyć historie, które zostają w pamięci na długo. Agnieszka Kaczorowska, znana i ceniona tancerka, podzieliła się wzruszającym podziękowaniem dla swojego tanecznego partnera, Filipa Gurłacza, z którym stworzyła niezapomniany duet w programie „Taniec z Gwiazdami”. W specjalnym wpisie na Instagramie, w którym zwróciła się do Filipa Gurłacza, podkreśliła, jak bardzo podziwia jego niezwykłe poświęcenie i determinację.
Misiu Pysiu Kolorowy… Filipie, zacząłeś od zera mając ogromne predyspozycje. Tylko ta ilość katorżniczej pracy, którą włożyłeś w taneczny trening mogła Cię doprowadzić do tego miejsca. Wiele godzin uczciwej pracy na sali, walka ze swoimi słabościami, przekraczanie granic i ciągle wyżej zawieszona poprzeczka… tylko my wiemy ile krwi, potu i łez zostało na tej treningowej sali. Mężczyźni mają dużo trudniej w tym programie, a Ty wspiąłeś się na poziom, który i mi czasem zbierał szczękę z podłogi…tak jak powiedziałam po finale, uważam że byłeś jak na razie najlepiej tańczącym mężczyzną w historii tego programu... bądź z siebie dumny! Ja jestem bardzo.
Wspólna praca nad tanecznymi projektami była dla nich obu wyzwaniem, które przyniosło jednak niesamowite efekty. Dla Kaczorowskiej taniec to nie tylko sport, ale przede wszystkim sztuka. Wspólnie z Gurłaczem stworzyli taneczny świat, w którym mogli wyrazić swoje emocje, doświadczenia i wrażliwość. - Ponadto cieszę się, że akurat z Tobą mogłam stworzyć taneczny świat, na którym zawsze tak bardzo mi zależy. Dla mnie taniec poza sportem jest przede wszystkim sztuką. Dziękuję, że dałeś swoją wrażliwość, serce, emocje, doświadczenia, na których mogliśmy oprzeć taneczne historie. Dziękuję, że otworzyłeś się przede mną. Dziękuję, że w rezultacie RAZEM to wszystko kreowaliśmy i mieliśmy piękne artystyczne momenty. Dziękuję za teatr tańca który tworzyliśmy razem na parkiecie - zaakcentowała.
Agnieszka Kaczorowska zwróciła się do Filipa Gurłacza
Relacja, która wyrosła między Kaczorowską a Gurłaczem, wykraczała poza taneczne partnerstwo. Wspólne obiady, rozmowy na różne tematy, a nawet wzajemne parodie, które umacniały ich dystans do siebie, były ważnym elementem ich relacji. Agnieszka podziękowała Filipowi za wsparcie, śmiech i sportowego ducha, który zawsze motywował do walki do końca. Podkreśliła również, jak bardzo wyjątkowym człowiekiem jest Filip Gurłacz.
Już Ci to mówiłam, ale niech świat to jeszcze przeczyta… jesteś absolutnie pięknym człowiekiem nie tylko na zewnątrz ale i od środka! Stworzyliśmy niezwykły team, który współpracował jak najlepsza światowa drużyna.
- Dziękuję za całe wsparcie, które sobie dawaliśmy. Dziękuję za nasze kawy, obiady i Twoje wafelki (których miałeś nie jeść w trakcie). Dziękuję za rozmowy na różne światopoglądowe tematy, gdzie się często nie zgadzaliśmy, ale inspirowaliśmy się wzajemnie. Dziękuję za Twoje parodie mnie, które umocniły mój dystans do siebie. Dziękuję za mocne mięśnie brzucha, które mam od śmiechu przy Tobie (a śmiałam się tak dużo jak nigdy w życiu). Dziękuję za sportowego ducha, który zawsze walczy DO KOŃCA! - napisała.
Praca z Tobą to była wielka przyjemność. A powrót na parkiet „Tańca z gwiazdami” okazał się przepiękny… Czas z Tobą mnie zmienił. Zmienił wiele w moim życiu. Jestem za to wdzięczna. Bardzo. Ja też będę tęsknić… za mocą pary numer 8!