Marcin Hakiel ujawnił kulisy relacji Dominiki z jego córką. Niewielu o tym wiedziało

Marcin Hakiel ma trójkę dzieci. Jak jego obecna partnerka – Dominika – odnalazła się w roli macochy? Tancerz w najnowszym wywiadzie opowiedział o kulisach relacji Serowskiej z jego córką.
Dominika Serowska, Marcin Hakiel. Fot. AKPA

Marcin Hakiel i Dominika Serowska – syn

Marcin Hakiel i Dominika Serowska ogłosili, że są razem, kilka lat temu. Wcześniej tancerz był w związku z Katarzyną Cichopek, którą poznał w programie „Taniec z gwiazdami”. Zakochani wzięli ślub i doczekali się dwójki dzieci: Adama (w 2009 roku) i Heleny (w 2013 roku). W 2022 roku małżonkowie poinformowali o rozstaniu. Następnie Hakiel związał się z Serowską, z którą ma syna. Romeo Hakiel przyszedł na świat w grudniu zeszłego roku.

Marcin Hakiel ceni sobie życie prywatne. Od czasu do czasu porusza tę kwestię w wywiadach. Ostatnio rozmawiał z Hanną Jewsiewicką, która prowadzi podcast „Po macoszemu”. W pewnym momencie tato trójki dzieci opowiedział o tym, jak wyglądają relacje jego jedynej córki z macochą.

Marcin Hakiel o Dominice i córce

Marcin Hakiel wprost przyznał, że Helena i Dominika mają ze sobą dobry kontakt:

To jest tak, że nie ma żadnych konfliktów między dziewczynami.

„Są takie momenty, że mają tę bliższą relację, że rozmawiają o pokazach mody czy o make-upach. A są takie momenty, kiedy wydaje mi się, że tego jest mniej, ale to też jest naturalne. Dla mnie jest ważne, żebyśmy się wszyscy szanowali”.

W dalszych słowach tancerz dodał, że jest bardzo wdzięczny swojej partnerce za to, z jakim zrozumieniem podeszła do zupełnie nowej dla niej roli:

(…) Ona nie wchodzi w takie ‘matkowanie’, że to nie jest tak, że ona teraz będzie sprawdzać lekcje, czy coś. U nas w sumie od początku tak się ułożyło, że to ja jestem odpowiedzialny za wychowanie dzieciaków na tych moich tygodniach i to są moje obowiązki (…).

W jednym z odcinków programu „Back to School. Prawdziwy egzamin” kamery zarejestrowały moment, w którym Hakiel przekazał córce wieść o powiększeniu rodziny. Helena zareagowała wówczas bardzo entuzjastycznie.

Czytaj dalej: