Dorota Wellman u Wojewódzkiego. Zdobyła się na wyznanie
Dorota Wellman przez widzów postrzegana głównie przez pryzmat wystąpień u boku Marcina Prokpa w „Dzień dobry TVN”, gdzie jako duet wyróżniają się pozytywną energią, tym razem zaskoczyła szczerym wyznaniem. Prezenterka gościła na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, gdzie postanowiła zdradzić widzom prawdę o sobie.
Jestem wybuchowa. Jak coś jest niezrobione tak, jak ja chcę, to niestety jestem wybuchowa.
- przyznała dziennikarka, porównując swoje wybuchy do głowicy nuklearnej. Podkreśliła, że choć takie momenty są rzadkie, to jednak stanowią wyzwanie dla jej bliskich. „Staram się nad tym panować” - dodała, zaznaczając, jak ważne jest dla niej, aby nie zatrzymywać negatywnych emocji w sobie.
„Jak włoska rodzina” - Wellman o zarządzaniu emocjami
Wellman, znana z ciętego języka i bezpośredniości, nie omieszkała podkreślić, że jej złość szybko mija, porównując siebie i swoją rodzinę do wulkanu Etny - gwałtownego, ale szybko uspokajającego się. „Jesteśmy jak włoska rodzina” - stwierdziła, dodając, że umiejętność przeproszenia jest dla niej kluczowa w zarządzaniu emocjami.
Dorota Wellman, jakiej nie znamy. Dziennikarka pokazała prawdziwą twarz
Rozmowa Doroty Wellman z Kubą Wojewódzkim pokazała dziennikarkę z zupełnie innej strony. Jej szczere wyznanie o konfrontacji z własną złością i sposobach na jej zarządzanie, pokazuje, że prawdziwa siła tkwi w autentyczności i gotowości do pracy nad sobą.