JJ z Austrii wygra Eurowizję?
JJ, właściwie Johannes Pietsch, reprezentuje w tym roku Austrię na Eurowizji z utworem „Wasted Love”. 24-latek austriacko-filipińskiego pochodzenia o awans do finału walczy w zaplanowanym na 15 maja drugim półfinale i jest jednym z głównych faworytów całego konkursu. Obecnie to właśnie jemu, zaraz po zespole KAJ ze Szwecji, bukmacherzy dają największe szanse na zwycięstwo. Jego piosenka cieszy się także dużą popularnością pośród eurowizyjnych fanów.
Nie wszyscy wiedzą o tym, że za „Wasted Love” stoi polski twórca, który jest już doskonale znany osobom śledzącym Eurowizję, bo już w ubiegłym roku pracował przy utworze „The Code” w wykonaniu Nemo, który zapewnił Szwajcarii zwycięstwo.
„Wasted Love” współtworzył Polak
Wojciech Kostrzewa, bo o nim mowa, oficjalnie wymieniany jest w serwisach streamingowych jako jeden z producentów „Wasted Love” obok Pele Loriano i Thomasa Thurnera. Wśród autorów jest także Teodora Špirić, która reprezentowała Austrię w 2023 roku jako połowa duetu Teya & Salena.
Co ciekawe, polski kompozytor „maczał” swoje zdolne palce nie tylko w tym utworze z tegorocznej stawki, bo pomógł też stworzyć balladę „Voyage”, z którą Zoë Më reprezentuje Szwajcarię, a ponadto odpowiada za aranżacje i orkiestracje w specjalnych występach w półfinałach oraz w finale 69. Konkursu Piosenki Eurowizji.
Choć współpracuje z zagranicznymi ekipami, Wojciech Kostrzewa w jednym z zamieszczonych na swoim Instagramie wpisów dał jasno do zrozumienia, że kibicuje również Justynie Steczkowskiej reprezentującej Polskę z piosenką „Gaja”.
Trzymam kciuki za wszystkie biało-czerwone ekipy – podkreślił.