Jakub Szuba nie żyje
Przedwczesna śmierć cenionego muzyka pogrążyła w smutku Szczecinek. Jakub Szuba, pochodzący z tego miasta muzyk, społecznik i wolontariusz, zmarł w czwartek 5 czerwca 2025 roku. Multiinstrumentalista współtworzący zespół Boogie Show odszedł w wieku 45 lat.
To zdecydowanie przedwczesne pożegnanie – przekazano na stronie internetowej miasta.
Jakub Szuba – kim był?
Jakub Szuba grał m.in. na gitarze i perkusji, występując z wieloma zespołami – także poza granicami Polski. W rodzinnym mieście był znany nie tylko jako znakomity muzyk, ale też jako aktywny uczestnik szczecineckiego życia kulturalnego. Udzielał się w licznych projektach muzycznych i artystycznych, m.in. angażując się w organizację Art Pikniku.
„Wspierał orkiestrę naszej szkoły m.in. podczas niedawnego koncertu w Szczecinku międzynarodowej orkiestry” – mówi Agnieszka Orłowska, dyrektorka Państwowej Szkoły Muzycznej w Szczecinku, wspominając Jakuba Szubę:
Pasjonat, wysokiej klasy muzyk. Muzyka była jego życiem, największą wartością i pasją. Wielokrotnie jako wolontariusz nam pomagał. Jesteśmy poruszeni informacją o Jego odejściu i składamy rodzinie wyrazy współczucia.
Miał jechać do Opola
Szuba wspierał też innych artystów z regionu. Zaledwie dzień przed śmiercią zapowiedział na swoim profilu na Facebooku, że w przyszłym tygodniu wybiera się na festiwal w Opolu, by wspierać uczestniczącą w koncercie „Debiuty” krajankę. „12 czerwca jesteśmy w Opolu! Delegacja ze Szczecinka jedzie kibicować dla Darii Adamczewskiej! Do zobaczenia” – pisał.