Tragiczna śmierć Liama z One Direction
Piosenkarz Liam Payne, były członek słynnego boysbandu One Direction, zmarł tragicznie w Buenos Aires po upadku z balkonu hotelu CasaSur Palermo. W chwili śmierci miał zaledwie 31 lat. Raport z sekcji zwłok potwierdził, że przyczyną zgonu były rozległe obrażenia wewnętrzne i zewnętrzne. W jego organizmie wykryto również obecność substancji odurzających.
Czytaj więcej: Po śmierci gwiazdy na jaw wychodzą wstrząsające fakty. Właśnie ujawniono
Przerwał jej i powiedział coś, co dziś łamie serce: dziewczyna Liama Payne'a ujawnia ich ostatnią rozmowę
Kate Cassidy, partnerka Liama Payne’a, zdecydowała się opowiedzieć o ostatnich chwilach spędzonych z muzykiem. Para tuż przed tragicznym wypadkiem spędzała wspólnie czas w Argentynie. W rozmowie z Jayem Shetty w podcaście „On Purpose” Cassidy ujawniła jak wyglądała ich ostatnia rozmowa, przed jej solo wylotem.
Kate długo żegnała się z Liamem, powtarzając, jak bardzo go kocha. Jak wspomina, ich rozmowa miała niecodzienny, wręcz proroczy ton:
Pamiętam jak siedzieliśmy razem, mówiłam mu, jak bardzo go kocham, a on się śmiał, aż w końcu mi przerwał, mówiąc: „Kate, spóźnisz się na lot, twój samochód już czeka. Zachowujesz się, jakby to był ostatni raz, kiedy mnie widzisz – wspominała Cassidy.
Nieświadoma nadchodzącej tragedii, Kate zareagowała śmiechem. Dziś przyznaje, że z perspektywy czasu te słowa nabrały dla niej przerażającego znaczenia. Mimo bólu podkreśla, że czuje wdzięczność za szczerość i bliskość tego ostatniego pożegnania.
Patrząc wstecz i wiedząc, że to był ostatni raz, kiedy go widziałam, jest to przerażające. Niemniej czuję wdzięczność, że nasze ostatnie pożegnanie było tak szczere. Nie chciałabym, żeby było inaczej – dodała.
Kate Cassidy wspomina jak dowiedziała się o śmierci Liama
Do śmierci Payne’a doszło 16 października 2024 roku. Cassidy wróciła wtedy już do ich wspólnego domu na Florydzie i nie spodziewała się żadnych złych wiadomości. Około trzy dni po jej wyjeździe z Argentyny, siedząc na kanapie, otrzymała telefon od przyjaciela Liama, który zaniepokojony zapytał: „Czy z Liamem wszystko w porządku? Słyszałem, że spadł z balkonu”. Początkowo uznała to za nic poważnego, sądząc, że w najgorszym razie mógł doznać urazu, jednak nie mogąc się z nim skontaktować, zaczęła panikować.
Po licznych telefonach przyjaciel przekazał jej najgorszą wiadomość: „Liam nie żyje”. Kate wspomina, że nie mogła w to uwierzyć. Dopiero po kolejnych wiadomościach i telefonach dotarła do niej tragiczna prawda.
„Zaczęłam się pocić, chodzić po domu, dzwonić do znajomych. W końcu przyjaciel zadzwonił ponownie i powiedział: „Liam już nie żyje”. Wciąż nie mogłam w to uwierzyć” – relacjonowała Cassidy.
Wkrótce po otrzymaniu wiadomości do domu wróciła jej gospodyni, która zobaczyła informację w mediach i natychmiast przyjechała, by ją wesprzeć.
„To miała być suknia ślubna, nie żałobna”. Kate Cassidy o dramatycznych chwilach po śmierci Liama Payne’a
Gdy informacja o śmierci artysty dotarła do niej z różnych stron, Cassidy „straciła panowanie nad sobą”, jak sama mówi. Przeżywała szok, a później głęboką żałobę. Była z Liamem przez dwa lata, planowali wspólną przyszłość, a nawet ślub.
Przymierzałam sukienkę na pogrzeb i płakałam. Miałam mierzyć suknię ślubną, nie żałobną. Liam miał tu być ze mną – wyjawiła.
Kate Cassidy przyznała, że śmierć Liama była dla niej pierwszym tak bolesnym doświadczeniem straty bliskiej osoby. Po tragedii długo nie była w stanie wrócić do codzienności.
- Nie żyje aktorka „Piątku trzynastego” i „Beverly Hills 90210”. Miała 63 lata
- Nie żyje córka filmowego „Znachora”. Dr Magdalena Łaptaś miała 58 lat
- Media donoszą: Brad Pitt i Ines de Ramon zaręczeni! Aktor otrząsnął się po głośnym rozwodzie
- Tragiczna śmierć młodej gwiazdy. 24-letnia aktorka była w ciąży
- Britney Spears zrobiła z jego piosenki swój hit. Były mąż Whitney Houston po latach nie kryje żalu
- Tajemnica śmierci Michelle Trachtenberg wyjaśniona. Ujawniono przyczynę zgonu gwiazdy „Plotkary”